-
Koniec z bezkarnością na
osiedlowych uliczkach i parkingach przy supermarketach.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji
opracowało nowe zasady, które pozwolą policjantom na
karanie kierowców łamiących przepisy w tych miejscach.
W świetle obowiązujących przepisów ani policja, ani też
Straż Miejska nie mogą interweniować na drogach
wewnętrznych, a takimi są ulice na osiedlach i parkingi
obok supermarketów.
- Możemy to robić wyłącznie wówczas, kiedy pozostawiony
pojazd stanowi realne zagrożenie w ruchu drogowym, albo
jest zaparkowany na terenie zielonym. Mamy również
możliwość podjęcia czynności, jeśli droga jest oznaczona
znakiem informującym o strefie zamieszkania - tłumaczy
Robert Gogola, kierownik zespołu prasowego Straży
Miejskiej.
Małgorzata Woźniak, rzeczniczka prasowa MSWiA,
zapowiada, że zmiany w ustawie o ruchu drogowym wykluczą
w przyszłości bezkarność, bo policja i straż miejska
będą mogły reagować na łamanie przepisów na osiedlach. -
2 lutego nowelizację ustawy prawo o ruchu drogowym
przedstawiono Radzie Ministrów, gdzie zyskała akceptację
- mówi rzeczniczka.
Teraz nowelizacją muszą zająć się posłowie.
Niewykluczone, że policjanci i strażnicy miejscy jeszcze
w tym roku zaczną wlepiać mandaty osiedlowym piratom
drogowym.
- Chodzi nam o ujednolicenie przepisów, bo teraz
obowiązują różne zasady na drogach. Jeśli ktoś np.
zastawi miejsce dla niepełnosprawnych na parkingu obok
hipermarketu, to jedyne co można mu zrobić, to tylko
zwrócić uwagę - tłumaczy Małgorzata Woźniak.
|