W I A D O M O Ś Ć   D N I A

  

   

Drukuj wiadomość

03.02.2010 r.

 

 

Wadliwe hamulce i elektronika w Toyotach?

  • Toyota przeżywa niezwykle trudny okres, obfitujący w problemy z niezawodnością. Po wadliwych pedałach gazu przyszedł czas na pedał hamulca i być może z elektroniką.






    Pierwsza potężna akcja serwisowa Toyoty obejmująca rynki amerykańskie związana była z dywanikami, które w wielu przypadkach powodowały zablokowanie pedału gazu w pozycji wciśniętej i doprowadziły nawet do kilku wypadków śmiertelnych.

    Ostatnio na jaw wyszedł inny problem związany z pedałem gazu, polegający na tym, że zwiększone tarcie elementów dźwigni powodowało zbyt wolne powracanie pedału do pozycji pierwotnej lub całkowite jego zablokowanie w pozycji wciśniętej. Ta akcja objęła zarówno Amerykę, jak i Europę.

    Teraz okazuje się, że japoński rząd analizuje szereg skarg na problemy z hamowaniem w popularnym modelu hybrydowym Prius.

    Te wnioski zawierają opis wypadku z lipca 2009 roku, w którym zawinić miały wadliwe hamulce. Pozostałe przypadki wystąpiły w okresie od grudnia 2009 do stycznia 2010 r. Ministerstwo ds. transportu poleciło Toyocie wnikliwe przeanalizowanie wszystkich wniosków.

    Problem dotyczy modeli z Japonii i USA, ale producent nie ujawnia dokładnych liczb. Jedyne co wiadomo to to, że skargi zaczęły napływać pod koniec ubiegłego roku.

    Wszystkie skargi dotyczą tego samego problemu, a związane są z hamowaniem na wyboistych lub oblodzonych drogach. Po naciśnięciu pedału hamulca samochód nie wytraca prędkości.

    Amerykańskie stowarzyszenie NHTSA otrzymało ponad 100 skarg na wadliwe działanie hamulca, a w wypadkach z tym związanych obrażenia odniosło co najmniej kilka osób. W Japonii wniosków było do tej pory 14.

    Jakby tego było Toyocie mało, amerykański departament ds. transportu przygląda się dokładnie elektronice modeli, w których może wystąpić zablokowanie pedału gazu. Rządowi specjaliści sprawdzają, czy problemy z elektroniką nie są drugim źródłem niezamierzonego przyspieszenia samochodu.

    Jak wynika z nieoficjalnych źródeł, na które powołują się światowe media, niektóre przypadki nagłego, niezamierzonego przyspieszenia aut nie były spowodowane ani wadliwym dywanikiem, ani blokującym się pedałem gazu.

    Czy problemy Priusa z hamowaniem oraz pozostałych modeli z elektroniką zostaną potwierdzone, dowiemy się zapewne w najbliższym czasie. Dla Toyoty oznaczałoby to jeszcze większe straty i poważny uszczerbek na opinii niezawodnej marki.

 

źródło: onet