W I A D O M O Ś Ć   D N I A

  

   

Drukuj wiadomość

27.01.2010 r.

 

 

Decyzja w sprawie "anglików"

  • Naczelny Sąd Administracyjny ogłosił dziś wyrok w sprawie rejestracji samochodów z kierownicą po prawej stronie w Polsce.Jak dowiedział się serwis Moto.Onet.pl, NSA oddalił skargę kasacyjną w tej sprawie, pozostawiając w mocy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach odmawiający rejestracji takiego auta.


    W Polsce nie ma definitywnego i jednoznacznego zakazu rejestracji pojazdów z kierownicą umieszczoną po prawej stronie i wyprodukowanego z myślą o ruchu lewostronnym, ale w każdym indywidualnym przypadku minister właściwy do spraw transportu powinien udzielić zgody - orzekł w środę Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie.

    Sędzia NSA Anna Lech powiedziała, iż minister może w indywidualnych przypadkach zezwolić na odstępstwo od warunków technicznych jakim powinien odpowiadać pojazd. W przypadku, którego dotyczy sprawa minister infrastruktury nie wyraził takiej zgody.

    "Pojazd ma być, w myśl przepisów, tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego m.in. nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie narażało porządku na drodze, zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy i łatwe oraz wygodne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu" - brzmiało uzasadnienie sędzi.

    Problemem odmów rejestracji w Polsce takich pojazdów w ubiegłym roku zajmowała się już Komisja Europejska, która domaga się zmiany przepisów dotyczących tej kwestii.

    Początek sprawy miał miejsce, gdy posiadacz sprowadzonego z Wysp Opla Vectra z kierownicą po prawej stronie nie uzyskał w czerwcu 2008 roku od starosty koneckiego zgody na rejestrację pojazdu. Następnie decyzja starosty utrzymana została przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Kielcach oraz przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach. Właściciel Vectry odwołał się od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który dziś orzekł, iż w mocy pozostaje wyrok WSA w Kielcach, a skarga kasacyjna została oddalona.

    Posiadacz pojazdu z kierownicą po prawej stronie jest zdania, że odmowa rejestracji jest złamaniem przepisów unijnych. WSA w Kielcach orzekł jednak w swoim wyroku z kwietnia 2009 r., iż prawo europejskie nie może stanowić podstawy do domagania się rejestracji tego typu samochodu.

    Dodatkowo sąd zgodził się z argumentami wysuwanymi przez organy niższej instancji, mówiącymi że "umieszczenie kierownicy po prawej stronie zdecydowanie wpływa na pogorszenie bezpieczeństwa użytkowników drogi", a dążenie do zwiększania bezpieczeństwa ruchu powinno być jednym z podstawowych celów w danym kraju.

    Właściciel Vectry sprawę skierował także do Komisji Europejskiej, która w październiku, czyli już po wyroku WSA w Kielcach, upomniała Polskę za odmowę rejestracji "anglików" argumentując, iż stanowi to złamanie unijnego prawodawstwa. KE zażądała jednocześnie zmiany przepisów.

    Według Komisji Europejskiej Polska złamała unijną dyrektywę o homologacji typów układów kierowniczych z 1970 r., dyrektywę ramową o homologacji pojazdów silnikowych z 2007 r., a także art. 28 unijnego traktatu gwarantujący swobodę przepływu towarów na wspólnym unijnym rynku.

    Zdaniem KE polski wymóg sprowadza się do tego, by przed rejestracją takiego auta w Polsce przełożyć mechanizmy na lewą stronę, a ze względu na to, że samochody takie są rejestrowane i jeżdżą w innych krajach Unii, nie ma ku temu powodów.

    Pełnomocnik właściciela Vectry dowodził wcześniej przed NSA, iż polskie orzecznictwo w tym zakresie jest niejednoznaczne i powoduje niepewność. Na poparcie swego argumentu wskazywał decyzję starosty kwidzyńskiego z października 2004 r., który zarejestrował inny pojazd z kierownicą po stronie prawej.

    Naczelny Sąd Administracyjny utrzymał w mocy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach.

 

źródło: onet